Simon Pegg broni Toma Cruise'a
Simon Pegg broni reputacji Toma Cruise'a, twierdząc, że słynny aktor nie jest aż takim szaleńcem, za jakiego się go uważa.
37-letni Anglik spotkał się z Cruise'em na planie filmu "Mission: Impossible 3". Choć przyznaje on, że Tom jest "trochę dziwny", zaprzecza plotkom, że próbował on "nawrócić" go na scjentologię.
- Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł wieść życie takie, jakie on wiódł i nie być trochę dziwnym - mówi Pegg. - Ale jako człowiek, z którym przebywałem twarzą w twarz, był bardzo towarzyski, zabawny i czarujący. Nic nie mówił na temat scjentologii.
Simona Pegga mogliśmy podziwiać w czerwcu tego roku w filmie "Hot Fuzz Ostre Psy".
Tom Cruise pracuje w tej chwili nad dramatem "Valkyrie", którego premiera planowana jest na 27 czerwca 2008 roku.