Start Warszawskiego Festiwalu Filmowego

Wczoraj wieczorem w kinie "Skarpa" odbyło się uroczyste otwarcie 16 Warszawskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego. Przed pierwszym pokazem, na scenie pojawił się dyrektor festiwalu Stefan Laudyn, który o oficjalne rozpoczecie poprosił Przewodniczącego Komitetu Kinematografii, Tadeusz Ścibora-Rylskiego i Prezydenta Warszawy, Pawła Piskorskiego.

Podczas tej uroczystości na scenie pojawił sie także Przewodniczący Europejskiej Akademii Filmowej, Nik Powell. _ - Ogromnie mnie cieszy, że mogę powrócić do Warszawy, żeby przedstawić, wybór filmów europejskich, które kandydują do tegorocznych Europejskich Nagród Filmowych. Spodziewam się, że czekają mnie interesujące i zajmujące dni oraz żywe dyskusje z publicznością i filmowcami_ - mówił. Natomiast o filmach ma takie zdanie: _ Film jest jak seks. Jeśli jest wspaniale, to jest wspaniale, a jeśli jest dobrze to i tak jest wspaniale._

Po wszystkich przemówieniach w końcu poproszono Nane Djordjadze, by zapowiedziała swój film "Lato albo 27 straconych pocałunków", który rozpoczął przegląd filmów tego festiwalu. Reżyserka, która jest także scenarzystką i scenografem była bardzo zdenerwowana tym faktem. Zapraszając do obejrzenia swojego dzieła powiedziała: _ Jeśli będzie się państwu podobał mój film to dobrze, a jeśli nie to proszę mi wybaczyć._ Po projekcji autorka otrzymała brawa, a nastepnie wszyscy udali sie do kawiarni "Nowy Świat", gdzie kontynuowano rozmowy, ale już nie tylko o filmie... (pt)