Komediowy dorobek
Wreszcie kariera Martina ruszyła z kopyta - ludzie uwielbiali jego programy, a komedie, w których grał, zwykle ściągały przed ekrany prawdziwe tłumy. Wystąpił, między innymi, w "Ojcu panny młodej", "Wariackich świętach", "Fałszywej dwunastce", "Szajbusie", "Roksanie", "Różowej panterze" czy "To skomplikowane". Recenzenci byli dla niego łaskawi, obsypywano go nagrodami, a w 2014 roku Martin został uhonorowany Oscarem za całokształt pracy aktorskiej.
Sam aktor wspominał, że szczególnym sentymentem darzy "Grosz z nieba" (1981).
- Przez cały czas robiłem komedie, a nagle pojawiła się możliwość zagrania w tym pięknym filmie. Dla mnie był bardzo emocjonalny, uwielbiam go. Nie był to mądry wybór dla mojej kariery, ale nie żałuję - mówił.