Ślub z nauczycielem
W okresie studiów poznała swojego przyszłego męża.
- Był aktorem teatru pantomimy. Miał mnie nauczyć elementów tańca. Po półtora roku znajomości wzięliśmy ślub, a w 1983 r. urodził się nasz syn - tłumaczyła aktorka.
Wtedy też podjęła decyzję, że poświęci się wychowaniu dziecka, a jeśli do czterdziestki nie wróci na scenę, to zajmie się czymś zupełnie innym.
- W latach 80. - w stanie wojennym - grałam w teatrze w Jeleniej Górze i nie porzucaliśmy w proteście pracy, bo nikt by nie zauważył, że nie gramy. Zamiast tego wywieszaliśmy transparent "Pracą popieramy strajki Solidarności” - tłumaczyła w wywiadzie dla portalu iwoman.pl.
Można było ją oglądać również na deskach wrocławskiego Teatru Pantomimy oraz Ośrodka Teatru Otwartego "Kalambur".