Syn Spielberga idzie w ślady ojca
Najstarszy syn Stevena Spielberga idzie w ślady swojego ojca. 17-letni Max właśnie zakończył prace nad swoim pierwszym filmem - krótkometrażowym thrillerem Snap Shot. Napisał do niego scenariusz, był także reżyserem, producentem, montażystą i operatorem projektu.Jest to jego praca zaliczeniowa na 4-tygodniowych kursach reżyserskich w nowojorskiej Akademii Filmowej.
Film jest historią pary turystów, którzy zostają wplątani w sprawę okrutnych morderstw kiedy przypadkowo zamieniają się aparatami fotograficznymi z zabójcą. Po powrocie z wakacji oddane do wywołania zdjęcia zamiast pięknych widoczków prezentują ujęcia krwawych scen morderstw.
Max jest synem Spielberga z małżeństwa z aktorką Amy Irving. Jest jednym z sześciorga urodzonych bądź adoptowanych dzieci sławnego reżysera.
![Takiego serialu jeszcze nie było. Twórcy "Przesmyku" zaryzykowali. Czy to się opłaciło? [RECENZJA]](https://v.wpimg.pl/MDRjMDhiYiUzCDt3RxJvMHBQby0BS2FmJ0h3ZkdcdHMqWXxyRw8kKDcYKDQHRyo2JxosMxhHPSh9Cz0tRx98azYDPjQECDRrNwcvIQxGLHRrDHx2WQ9gJ2JTKGlcD3h3f1J6dlpEeHc0D31wC1l1JjAMbzk)
