Elizabeth Taylor była utalentowana, ciężko pracowała i zachwycała urodą. Wydawało się, że miała wszystko, bo jej talent zestawiony z ciężką pracą oznaczał bogactwo i popularność. Wygląd seksbomby też raczej pomagał niż przeszkadzał. Ale o prawdziwą miłość było gwieździe bardzo trudno. Aż osiem razy stawała na ślubnym kobiercu. Umarła w samotności.