Wywodzącą się z rodziny o szlacheckich korzeniach aktorka teatralna i filmowa z miejsca zakochała się w rosłym i światowym mężczyźnie. Pierwszy raz zobaczyła go w klubie wysokogórskim i pomyślała wtedy: "to Ten". Przeżyli ze sobą kilkadziesiąt lat, choć trudno nazwać tę relację tradycyjną.