Konrad Niewolski wstrzymuje prace na planie najnowszego filmu. Nie ma to jednak związku, jak mogłoby się wydawać, z niedawnym apelem Gildii Reżyserów Polskich. - By nie narażać ekipy, przesunęliśmy zdjęcia na kwiecień, aż skończy się przymusowa kwarantanna – mówi w rozmowie z nami.