27 lipca mija 40 lat od premiery "Człowieka z żelaza" Andrzeja Wajdy, który w tamtym czasie wiernie oddawał nastroje społeczne panujące nie tylko wśród strajkujących robotników Stoczni Gdańskiej. Odtwórca głównej roli Jerzy Radziwiłowicz w rozmowie z Wirtualną Polską zdradził, że w filmie miał zagrać jeden ze znanych partyjnych działaczy.
Jerzy Radziwiłowicz grał ostatnio z Wojciechem Pszoniakiem w spektaklu ”Nasze żony” Teatru Syrena w Warszawie. Radziwiłowicz mówi WP: - Pszoniak, mimo choroby, mówił mi, że wszystko jest na dobrej drodze.