"Stranger Things 4" bije rekord ustanowiony przez "Bridgertonów". Widzowie już teraz spędzili ponad 280 mln godzin, oglądając nową odsłonę historii z Hawkins. Serial napakowany jest odniesieniami do popkultury lat 80. Wystarczy chwila nieuwagi...
Po 32 latach Kiefer Sutherland wrócił do miasteczka Santa Carla i opowiedział o kręceniu sceny tak brutalnej, że ostatecznie nie znalazła się w "Straconych chłopcach".