Kobieta niepokorna. Pracoholiczka i tyranka, która żelazną ręką trzymała swoich artystów. A mimo to najlepsi aktorzy – tuzy polskiej sceny, gwiazdy małego i wielkiego ekranu – marzyli o tym, by móc z nią pracować. I nic dziwnego, bo programy „królowej telewizyjnego kabaretu” cieszą się niesłabnącą popularnością – nawet mimo tego, że Olga Lipińska, która na początku kwietnia skończyła 78 lat, od dawna już nie pojawia się w studiu i odwiesiła karierę na kołek.