Czarno-białe filmy nie cieszą się zbytnią popularnością wśród współczesnych widzów. Dla "Pana T." warto jednak się przełamać. Satyra o warszawskim inteligencie już na etapie produkcji wzbudzała kontrowersje ze względu na powiązania z postacią Leopolda Tyrmanda. Twórcy deklarują jednak, że "ta historia nie została oparta na żadnej biografii". Widzowie Kina WP Pilot dziś o godz. 21:00 mogą przekonać się, czy jest to prawdą.