Pamiętacie, jak John Travolta zatańczył kaczuszki na Festiwalu w San Remo, a z nagrania, które trafiło do sieci, śmiał się cały świat? My już też ledwo co. Po kilku miesiącach o sprawie znowu zaczęło być jednak głośno. Gwieździe kina, która wówczas próbowała usunąć wideo z internetu, ponownie nie będzie do śmiechu. Właśnie otrzymał pozew od organizatorów.