4z6
Niszczące zabiegi
Chyba jednak mało kto wierzy w te zapewnienia o „akceptacji własnego ciała”, bo Reid wielokrotnie już udowadniała, że ma ogromne kompleksy na swoim punkcie, i postanawiała się „ulepszyć”. A prasa chętnie podchwytywała temat nieudanych operacji. Lecz nawet to nie zniechęciło aktorki do zabiegów plastycznych, które coraz bardziej niszczyły i deformowały jej niegdyś piękne ciało. Takich jak powiększenie biustu czy liposukcja.
- Zrobiłam to, bo choć jestem szczupła, chciałam mieć sześciopak – tłumaczyła, gdy odessano jej tłuszcz z brzucha i okazało się, że znowu coś poszło nie tak. Ale mimo to aktorka nie wyklucza, że w najbliższym czasie ponownie położy się na stole chirurgicznym.