''Jestem poważną aktorką''
Reid uparcie twierdzi, że z jej zdrowiem jest wszystko w porządku – i skupia się na innym „problemie”. Irytuje się, że reżyserzy wciąż nie traktują jej poważnie i od kilku lat musi grywać głównie w produkcjach kina klasy B. Ona sama ma o sobie i swojej karierze spore mniemanie:
- Ludzie myślą, że jestem zwykłą amerykańską laską, która kocha imprezy. To głupie. Zrobiłam ponad 20 filmów i miałam swój własny program w TV – mówiła oburzona w Entertainment Weekly. - Zagrałam wiele poważnych ról, ale w produkcjach niezależnych, więc ludzie często ich nie znają. Jestem poważną aktorką – zapewniała.
Ale widzom trudno w to uwierzyć. I nic dziwnego. Niedawno Reid wystąpiła w trzech bardzo średnio przyjętych filmach: „Igrzyska na kacu”, „Rekinado 2: Drugie ugryzienie” i „Charlie's Farm”. Entuzjazmu nie budzą też jej przyszłe projekty – Reid planuje wystąpić w trzeciej części „Rekinado” i w komedii „Tie the Knot”.
(sm/mn)