"To mój koszmar". Aktorka narzeka na bycie sławną
Kariera Keri Russell sięga lat 90. Ma na koncie dziesiątki filmów i seriali, w tym trzy, które przyniosły jej nominacje do Złotego Globu. Ale mimo lat spędzonych w branży rozrywkowej, aktorka ma problem z popularnością.
Keri Russell to aktorka "Felicity", "Ewolucji planety małp", "Rebelianta", a ostatnio także serialu "Dyplomatka" na Netfliksie. Już niedługo, bo 31 października, na platformie będzie można zobaczyć drugi sezon tej historii. Keri, promując serial, udzieliła wywiadu dla "Variety", w którym otwarcie opowiedziała o tym, co przeszkadza jej w celebryckim życiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Największe hity Netfliksa. Nadal przyciągają przed ekrany
"Koszmar" bycia znaną
Nie wszyscy dobrze odnajdują się w celebryckim świecie. Nie dla wszystkich popularność jest atutem i Keri Russell jest najlepszym tego dowodem. Jak podaje "Variety", Russell jest tak bardzo skryta, że stresują ją spotkania online i boi się otwierać drzwi nieznajomym, więc gdy ktoś pojawia się przed jej domem, zdarza się jej udawać, że nie ma jej w domu. Najgorsze są jednak wywiady i sesje zdjęciowe.
- To najgorsze, kiedy inni na ciebie patrzą. To mój koszmar - wyznała Russell w rozmowie z magazynem. Aktorka, która zdobyła popularność w latach 90., wciąż zmaga się z presją życia publicznego. - W zeszłym tygodniu musiałam zrobić dwie sesje zdjęciowe, więc wypiłam piwo, żeby sobie z tym poradzić - wyznała.
Russell rozpoczęła swoją karierę jako Felicity Porter w serialu "Felicity", który zadebiutował w 1998 roku i zakończył się po czterech sezonach w 2002 r. Jednak, jak wspomina jeden z twórców serialu, J.J. Abrams, początkowo nie widział w niej idealnej kandydatki do roli. - Kiedy weszła do pokoju, to było niemal absurdalne. Postać, którą stworzyłem, miała być nieśmiałą dziewczyną, a Keri była zjawiskowa – piękna, z uśmiechem i oczami, które przyciągały uwagę - powiedział Abrams w rozmowie z "Variety". Mimo to, Russell zdobyła serca zarówno twórców, jak i fanów swoją szczerością i humorem.
Choć kariera Russell toczyła się z sukcesami, życie prywatne także przyciągało uwagę mediów. W 2013 roku, podczas pracy nad serialem "The Americans", Russell ostatecznie rozwiodła się z mężem Shane'em Dreary, a niedługo potem zaczęła związek z partnerem z planu filmowego, Matthew Rhysem. - Byliśmy zakochani po uszy, kręcąc nocami sceny szpiegowskie w perukach i przebraniu. To był niesamowicie zabawny i ekscytujący czas – wspomina.
"Dyplomatka" Netfliksa opowiada o polityczce, która ma dostać samodzielne stanowisko na placówce w Kabulu, kiedy dochodzi do niepokojącego incydentu na morzu. Wymarzona praca musi więc poczekać, bo oto sam prezydent ma dla ambitnej dyplomatki nowe, pilniejsze zadanie. Obejmie pozycję ambasadorki Stanów Zjednoczonych w Wielkiej Brytanii. Z jednej strony mamy historię polityczną, a z drugiej - obyczajową. Tytułowa dyplomatka zawsze była bowiem numerem 2 w małżeństwie z wieloletnim ambasadorem, Halem Wylerem (Rufus Sewell).
"Dyplomatka" zbierała świetne recenzje zarówno od widzów, jak i krytyków. Została wyróżniona dwiema nominacjami do Złotych Globów w kategoriach najlepszy serial dramatyczny i najlepsza pierwszoplanowa aktorka.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" opowiadamy o hitowej polskiej komedii "Rozwodnicy" na Netfliksie, zastanawiamy się, czy Demi Moore dostanie Oscara, czy Złotą Malinę za "Substancję" i zdradzamy, co dzieje się na planach filmów i seriali. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: