"To przychodzi po zmroku": nie przegapcie, tak dobrego horroru nie było od lat! [RECENZJA]

Inteligentny, klimatyczny, trzymający w napięciu, mistrzowsko nakręcony. O którym horrorze, który ostatnio widzieliście, możecie tak powiedzieć? Nie pamiętacie? W takim razie idźcie do kina na "To przychodzi po zmroku".

"To przychodzi po zmroku": nie przegapcie, tak dobrego horroru nie było od lat! [RECENZJA]
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe
Łukasz Knap
21

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że mamy nową falę w amerykańskim horrorze. Po świetnej "Czarownicy: Bajka ludowa z Nowej Anglii" i "Uciekaj!" do kin wchodzi "To przychodzi po zmroku". Drugi film 28-letniego Treya Edwarda Shultsa to utrzymana w konwencji postapokaliptycznego horroru opowieść o przetrwaniu rodziny w czasach zarazy. Jest minimalistyczny, ale zarazem ekspresyjny w operowaniu światłem, diablo mroczny, chwilami oniryczny i ogląda się go jak na szpilkach od pierwszej do ostatniej sceny. Nie potrafię sobie przypomnieć jednej niepotrzebnej sekwencji, która obniżałaby poziom napięcia i poczucie zagrożenia, przy czym reżyser nie ucieka się do tanich zabiegów, w których ktoś nagle wyskakuje z szafy. To naprawdę duże osiągnięcie.

Czego boimy się w "To przychodzi po zmroku"? Właśnie tego, że nie wiemy, czego się bać, bo zagrożenie może przyjść zewsząd. Klasyczne motywy zombie czy zagrożenia czyhającego w lesie lub domu w nocy są wykorzystane niekonwencjonalnie. Najstraszniejsze jest to, że nie znamy wszystkich motywacji bohaterów, a przez to czujemy nieustanny niepokój.

Na łamach "Guardiana" film Shultsa jest zaklasyfikowany jako post-horror, do którego zalicza się m.in. wspomniana “Czarownica" i "Uciekaj!". Filmy te charakteryzują się odejściem od konwencjonalnych filmów o duchach czy horrorów found footage. “To przychodzi po zmroku” jest bliżej do kameralnych horrorów Polańskiego jak “Lokator” czy “Wstręt” niż “Blair Witch Project”.

Mimo małego budżetu - cecha charakterystyczna większości horrorów - film wygląda kapitalnie. Na oklaski zasługuje aktorski popis Joela Edgertona i Christophera Abbotta, podobnie jak fenomenalny, drapieżny montaż i zdjęcia, które pokazują więcej odcieni czerni niż "W ciemności" Agnieszki Holland.

"To przychodzi po zmroku” zaskakuje, niepokoi i zostaje z nami długo po seansie. Nie zobaczycie plakatu tego filmu na billboardach, ale to jeden z najlepszych horrorów ostatnich lat, nie powinien przejść przez polskie kina bez echa.

Ocena 8/10
Łukasz Knap

Zobacz zwiastun "To przychodzi po zmroku":

Obraz
© Materiały prasowe
Obraz
© Materiały prasowe

Wybrane dla Ciebie

11-minutowe owacje na stojąco i interwencja medyków. Mocny seans w Cannes
11-minutowe owacje na stojąco i interwencja medyków. Mocny seans w Cannes
Skandal to za mało. Polski film dla dorosłych stał się serialem
Skandal to za mało. Polski film dla dorosłych stał się serialem
Długie oklaski fanów. "Powrócił stary, dobry Mel Gibson"
Długie oklaski fanów. "Powrócił stary, dobry Mel Gibson"
O Polaku, który zamordował Żydów. Mocny spektakl Smarzowskiego w TVP
O Polaku, który zamordował Żydów. Mocny spektakl Smarzowskiego w TVP
Robert De Niro wspiera transpłciową córkę Airyn. Zdradziła jego słowa
Robert De Niro wspiera transpłciową córkę Airyn. Zdradziła jego słowa
To będzie prawdziwy odlot. Poprzednia część zarobiła 1,5 mld dolarów
To będzie prawdziwy odlot. Poprzednia część zarobiła 1,5 mld dolarów
Zaczepił gwiazdora na parkingu. Zapytał go o papieża
Zaczepił gwiazdora na parkingu. Zapytał go o papieża
Wraca na ekrany. Brutalne sceny w nowym serialu
Wraca na ekrany. Brutalne sceny w nowym serialu
Wes Anderson kpi z planów Trumpa. "Czy on to widział?"
Wes Anderson kpi z planów Trumpa. "Czy on to widział?"
Cannes: widzowie wychodzili z seansu. Nie mogli znieść tego, co zobaczyli na ekranie
Cannes: widzowie wychodzili z seansu. Nie mogli znieść tego, co zobaczyli na ekranie
Siedzi w "więziennym piekle". Udzielił wywiadu zza krat
Siedzi w "więziennym piekle". Udzielił wywiadu zza krat
Aktorka i apka randkowa. Do dziś pamięta spotkania z gwiazdorem
Aktorka i apka randkowa. Do dziś pamięta spotkania z gwiazdorem