Tomasz Lis niekoniecznie nie na żywo...
Program publicystyczny TVP "Tomasz Lis na żywo", wbrew swojej nazwie, nie zawsze transmitowany jest na żywo.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
Wydanie z 27 października zostało puszczone z playbacku - czytamy w "Fakcie". Podobno z powodu planów wyjazdowych samego Lisa.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
27 października gośćmi w programie byli politycy: Grzegorz Napieralski, Eugeniusz Kłopotek, Joachim Brudziński, Stefan Niesiołowski w studiu oraz Władysław Frasyniuk, z którym łączono się za pomocą wideotelefonu.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
Wszyscy oni w studiu pojawili się w czwartek 23 października - informuje "Fakt".
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
– Byłem gościem ostatniego odcinka programu „Tomasz Lis na żywo” w telewizyjnej Dwójce i muszę przyznać, że program wbrew nazwie nie był na żywo – potwierdza w rozmowie z "Faktem" Eugeniusz Kłopotek z PSL.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
– Z tego, co sobie przypominam, było to związane z jakimś zagranicznym wyjazdem redaktora Lisa. Bodajże do Stanów Zjednoczonych – mówi Kłopotek.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
Dwaj inni uczestnicy programu w rozmowie z "Faktem" potwierdzili, że program nagrywany był w czwartek koło godziny 20.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
– Tydzień temu program Tomasza Lisa szedł, jak my to mówimy, z puszki. Czyli był nakręcony kilka dni wcześniej – mówi "Faktowi" pragnący zachować anonimowość pracownik TVP.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
– To jest skandal, bo wszystkim się wmawia, że to prawdziwe polityczne show na żywo! - dodaje.
Zobacz także wywiad:
Tomasz Lis
Nie chce się w to wierzyć, ale fakty mówią same za siebie...
Zobacz także wywiad: