TOP 7: Najstarsze sceny rozbierane polskiego kina
28.08.2013 | aktual.: 22.03.2017 20:35
Dzisiaj nagi biust czy odsłonięty pośladek nikogo już raczej nie szokują. Filmowcy dwoją się więc i troją, rozmyślając, jak wyeksponować kobiece wdzięki, aby przyciągnąć przed ekrany męską część widowni. Dawniej mieli o wiele łatwiej…
Dzisiaj nagi biust czy odsłonięty pośladek nikogo już raczej nie szokują. Filmowcy dwoją się więc i troją, rozmyślając, jak wyeksponować kobiece wdzięki, aby przyciągnąć przed ekrany męską część widowni. Dawniej mieli o wiele łatwiej…
Kiedyś wystarczyło, aby aktorka obnażyła kawałek ciała, a wśród co bardziej pruderyjnej publiczności wybuchał prawdziwy skandal. Zaś film, jak na dzieło kontrowersyjne przystało, ściągał do kin tłumy.
Z pierwszą rozbieraną sceną w teatrze polscy widzowie mieli do czynienia już w 1924 roku, kiedy Mila Kamińska w spektaklu „Żywy Budda” pokazała nagie piersi. Oczywiście wywołało to prawdziwą medialną burzę. A jak sprawy miały się w polskim kinie? Kto rozebrał się pierwszy? Która pani zdecydowała się pokazać kompletnie nago?
Poznajcie pionierki, które w czasach najczarniejszego PRL-u nie bały się odsłonić za dużo. To one przecierały szlaki takim aktorkom jak Szapołowska czy Figura!
Hanna Skarżanka, ''Młodość Chopina'', 1951
Pierwsze nagie piersi uwiecznione na polskim ekranie należały do 34-letniej Hanny Skarżanki (więcej tutaj)
.
W filmie tragicznie zmarłego Aleksandra Forda (więcej tutaj)
aktorka wcieliła się w robotnicę biorącą udział w zamieszkach podczas rewolucji w Paryżu w 1830 roku.
Jeden z żołnierzy rozrywa kobiecie bluzkę, odsłaniając biust, po czym rani ją w pierś. W tym momencie na widowni zapadła cisza i zrobiło się duszno.
Wanda Koczeska, ''Rancho Texas'', 1958
21-letnia** Wanda Koczeska **to pierwsza aktorka sfilmowana nago od frontu.
Wraz z bohaterem filmu, granym przez Bogusza Bilewskiego, widzowie mogli przyglądać się, jak Koczeska rozbiera się, a jej nagie ciało odbija się w tafli wody.
A to wszystko w obrazie przygodowym „Rancho Texas” w reżyserii dziś nieco zapomnianego Wadima Berestowskiego.
Elżbieta Szymanowska, ''Portret mężczyzny z medalem'', 1959
Zgrabna i w dodatku naga pupa Elżbiety Szymanowskiej była pierwszą,jaką polskie kino utrwaliło na taśmie filmowej.
Wszystko zaś w plażowej scenerii i w towarzystwie psa, który – ku radości widzów – próbuje skraść sukienkę zdjętą chwilę wcześniej przez bohaterkę.
Aleksandra Zawieruszanka, ''Mąż swojej żony'', 1960
Ta scena również przyprawiła męską część widowni o szybsze bicie serca. Mowa o komedii sportowej „Mąż swojej żony” w reżyserii debiutującego Stanisława Barei.
23-letnia aktorka daje się masować swojej gosposi, konferując jednocześnie z bohaterem, w którego wciela się Bronisław Pawlik.
Zalotna Aleksandra Zawieruszanka (więcej tutaj)
leży, naturalnie, zupełnie nago, choć – zapewne ku rozczarowaniu wielu panów –* na brzuchu.*
Mimo tego scena wzbudziła zrozumiałe kontrowersje, zarówno wśród krytyków jak i co bardziej pruderyjnych widzów.
Jolanta Umecka, ''Nóż w wodzie'', 1961
Nie mogliśmy nie wziąć pod uwagę pamiętnej kreacji Jolanty Umeckiej w pełnometrażowym debiucie Romana Polańskiego.
W „Nożu w wodzie” śliczna Umecka jako Krystyna rozpala wyobraźnię widzów niejednokrotnie.
Najpierw, siedząc w samych fikuśnych majteczkach, wyciera biust ręcznikiem, później, zupełnie naga, prezentuje swe wdzięki na pokładzie jachtu.
Barbara Brylska, ''Późne popołudnie'', 1964
Piękna Barbara Brylska, której obnażone piersi robiły furorę w „Faraonie”, swój rozbierany debiut miała już wtedy dawno za sobą.
W dramacie psychologicznym „Późne popołudnie” Aleksandra Ścibora-Rylskiego 23-letnia aktorka rozbiera się, ku radości męskiej części publiczności, kilkakrotnie. A to w scenie masażu, a to biorąc prysznic po treningu.
W późniejszych latach aktorka również nie skąpiła widzom swoich wdzięków (więcej tutaj)
.
Beata Tyszkiewicz, ''Pierwszy dzień wolności'', 1964
Swój rozbierany epizod – i to nie byle jaki! – ma również dama polskiego kina, Beata Tyszkiewicz, która całkiem niedawno obchodziła swoje 74. urodziny (więcej tutaj)
.
W słynnym filmie wojennym Aleksandra Forda 26-letnia aktorka wciela się w Niemkę Ingę, która zostaje zgwałcona przez Polaka wracającego z robót przymusowych.
Później inny mężczyzna rozrywa jej bluzkę, a wścibska kamera ponownie uwiecznia zupełnie nagi biust aktorki. (sm/gk)