Skanerzy (1981)
Realizację pierwszego większego filmu Davida Cronenberga ekipa wspomina zapewne w swoich największych koszmarach.
Wszystko odbywało się w pośpiechu, kręcenie rozpoczęto przed czasem (ze względu na ulgi podatkowe), a scenariusz kończono już w trakcie zdjęć.
Aktorzy też dołożyli swoje trzy grosze. Jak wieść niesie, Jennifer O'Neill (Kim Obrist) nie wiedziała nawet, że gra w horrorze, bulwersowały ją brutalne sceny i była przerażona charakteryzacją i scenografią, zaś Patrick McGoohan (Paul Ruth) przychodził na plan pijany i nieustannie kłócił się z reżyserem.