5z11
"Mroczny Rycerz", reż Christopher Nolan
Heath Ledger był mistrzem improwizacji, czemu niejednokrotnie dał dowód właśnie w filmie o Batmanie.
Na początku ustalono, że kiedy grający Jokera Ledger, wysadza szpital, ma po prostu wsiąść do autobusu i odjechać. Jednak aktor uznał, że jego postać będzie bardziej wiarygodna, jeśli zatrzyma się i zacznie majstrować przy detonatorze.
To również on wymyślił scenę, w której Joker z kamienną twarzą klaszcze, gratulując Gordonowi awansu.