2z11
''Wszystko gra'', reż. Woody Allen, 2005
Piękna, czysta, bezinteresowna miłość? Nie ma jej nawet w filmach! Aby się o tym przekonać wystarczy włożyć do odtwarzacza płytę z filmem Woody’ego Allena.
„Wszystko gra” to jeden z tych filmów w dorobku neurotyka z Manhattanu, o którym w żadnym razie nie można powiedzieć, że jest komedią.
To nie znaczy, że nie jest wart uwagi. Przeciwnie, to przede wszystkim wspaniały thriller psychologiczny nie dający żadnych złudzeń – dla pieniędzy, pozycji, awansu społecznego niektórzy są w stanie poświęcić totalnie wszystko.Nawet tę jedyną.