Trwa ładowanie...

Aktor zginął na motocyklu. Sprawca wypadku nie poczuwa się do winy

Treat Williams zginął w czerwcu, gdy w jego motocykl uderzyło auto. Aktor znany z takich hitów jak "Hair" czy "Teraz albo nigdy" miał 71 lat. Policja ujawniła dane kierowcy hondy, który publicznie mówił o Williamsie jako swoim "przyjacielu". I nie zgadza się z narracją, że to z jego winy doszło do tragicznego wypadku.

Treat Williams miał 71 latTreat Williams miał 71 latŹródło: Getty Images, fot: Michael Tran
d4bavyd
d4bavyd

"Jestem zdruzgotany tragiczną śmiercią pana Williamsa. Znałem Treata od lat, zarówno jako członka tej zwartej społeczności, jak i twórcy teatralnego. Uważałem go za przyjaciela. Wiem, że jego rodzina odczuwa jego nagłą stratę jeszcze bardziej niż ja i składam im najszczersze kondolencje" - napisał na łamach "US Weekly" Ryan M. Koss.

To właśnie on został wskazany przez policję jako kierowca hondy, który 12 czerwca miał doprowadzić do tragicznego wypadku. Przypomnijmy, że 71-letni aktor prowadził motocykl i nie był w stanie uniknąć zderzenia z samochodem osobowym. Został "wyrzucony z maszyny" i doznał poważnych obrażeń. Przetransportowano go śmigłowcem do Albany Medical Center w stanie Nowy Jork. Tam lekarze stwierdzili zgon.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

Policja stanowa z Vermont oznajmiła, że Kossowi postawiono zarzuty odnośnie "rażących niedbałości" podczas jazdy. 35-letni kierowca hondy Mężczyzna wjechał na drogę, po której poruszał się motocyklem Treat Williams, choć nie zasygnalizował takiego manewru.

d4bavyd

W wypadku Treat doznał "poważnych obrażeń i znaczącej utraty krwi", co doprowadziło do zgonu. Mężczyzna, który spowodował wypadek, dobrowolnie zgłosił się na policję. Terminy rozprawy sądowej wyznaczono na 25 października 2023 r.

Prawnik oskarżonego przekazał prasie, że Koss nie poczuwa się do winy. I jest "przekonany, że fakty wykażą, że przestrzegał wszystkich odpowiednich przepisów ruchu drogowego, a stawiane mu zarzuty są nieuzasadnione".

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie""Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4bavyd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4bavyd

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj