3z8
Literatura dla kucharek
Problemy zaczęły się już na poziomie scenariusza.
Jego autor, Stanisław Dygat (na zdjęciu), oburzony poprawkami naniesionymi przez reżysera, wycofał się z projektu, w dodatku nakazał usunąć swoje nazwisko z czołówki i zrzekł się wszystkich korzyści finansowych.
– Jako prawdziwy intelektualista nie mógł poważnie potraktować powieści Mniszkówny, o której mówiono, że jest literaturą dla kucharek. Napisał więc pastisz, ale stwierdziłem, że nie ma powodów, by śmiać się z nieszczęśliwej miłości. Poza tym nie była to tylko opowieść o namiętnym uczuciu, ale też o wykluczeniu, braku tolerancji, hipokryzji wyższych sfer – cytuje reżysera magazyn „Tele Tydzień”.