Trwa ładowanie...
d2k6i5j
13-02-2002 01:00

USA: po nominacjach do Oskarów

d2k6i5j
d2k6i5j

Nominacje do głównej tegorocznej nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej - w kategorii najlepszego filmu roku - nie zaskoczyły obserwatorów show businessu w USA. Według częci z nich gusty jurorów okazały się "staromodne".

Zdaniem krytyków wypowiadających się w telewizji, spodziewano się wyróżnienia pierwszej częci trylogii wg kultowej książki Johna Ronalda Reuela Tolkiena "Władca piercieni" w reżyserii Petera Jacksona, która poza nominacją za najlepszą produkcję zyskała najwyższe uznanie jurorów jeszcze w 12 innych kategoriach. Jest to jeden z najlepszych wyników w historii Oskarów, w której tylko film "Wszystko o Ewie" w 1950 roku i "Titanic" w 1997 roku dostały więcej nominacji (14).

Na ogół film z największą ilocią nominacji zostaje potem uhonorowany Oskarem dla najlepszego filmu roku, ale nie zawsze tak się dzieje i tym razem krytycy przewidują, że najwyższą nagrodę akademii może również otrzymać "Piękny umysł" w reżyserii Rona Howarda, historia genialnego matematyka Johna Nasha (autentyczna postać), który zachorował na schizofrenię.

Dostał on "tylko" osiem nominacji (w tym za najlepszy film), ale obserwatorzy zwracają uwagę, że większoć nominacji dla "Władcy piercieni" to mniej ważne wyróżnienia za techniczne walory, jak efekty specjalne, dźwięk itp. Oba filmy miały wielkie powodzenie wród widzów, chociaż krytycy oceniali je rozmaicie (zwłaszcza "Piękny umysł" skrytykowano za banalnoć filmowej formy).

d2k6i5j

Osiem nominacji zdobył poza tym "Moulin Rouge", z najlepszą produkcją roku włącznie - opowieć o miłoci początkującego pisarza do tancerki słynnego paryskiego kabaretu, granej przez Nicole Kidman. Piękną Australijkę nominowano za tę rolę do nagrody w kategorii najlepszej aktorki pierwszoplanowej, podobnie jak Russella Crowe'a, odtwarzającego bohatera "Pięknego umysłu", do Oskara za najlepszą główną rolę męską.

Listę nominowanych w kategorii najlepszego filmu uzupełniają: "Gosford Park" - kolejna zjadliwa satyra Roberta Altmana, tym razem na brytyjskie wyższe sfery - oraz "In the Bedroom" ("W sypialni"), historia małżeństwa w małym amerykańskim miasteczku przeżywającego tragiczną mierć swego jedynego syna. Odtwarzająca w tym ostatnim filmie główną rolę Sissy Spacek dostała nominację za najlepsze kobiece aktorstwo i - podobnie jak Russell Crowe - uważana jest za faworytkę. Zdaniem obserwatorów z Hollywood, Crowe'owi może tylko zaszkodzić fakt, że Oskara otrzymał już w zeszłym roku za główną rolę w "Gladiatorze".

W sumie jurorzy tradycyjnie wyróżnili przede wszystkim dzieła, które przyniosły znaczne dochody producentom i dystrybutorom, pomijając - w kategorii najlepszego filmu -niektóre utwory mniej kasowe, chociaż lepiej oceniane przez krytyków.

Przykładem jest tu w pierwszym rzędzie "Black Hawk Down" ("Helikopter w ogniu") w reżyserii Ridley'a Scotta, który nie został nominowany w najważniejszej kategorii (choć Scotta wyróżniono za reżyserię), i to mimo chwytliwego, zdawałoby się, zwłaszcza ostatnio, tematu wojennego. Film jest półdokumentalną rekonstrukcją tragicznego epizodu z amerykańskiej interwencji wojskowej w Somalii w 1993 roku.

d2k6i5j

Do piątki nominowanych za najlepszą produkcję nie dostał się także "Mulholland Drive" w reżyserii Davida Lyncha, znakomicie przyjęty i nagradzany w Europie. W USA oceniano go rozmaicie i niektórzy wyrażali nawet zdziwienie, że Lynch otrzymał nominację za reżyserię. Pominięto też interesujący film sensacyjny "Memento" oraz "Człowiek, którego nie było" braci Coenów.

Hollywood okazał się nieco staromodny. W nominacjach nie ma nic, co by promowało nowe spojrzenie na film - powiedział telewizji CNN ceniony w USA krytyk magazynu "Rolling Stone", Peter Travis.

Za wydarzenie uznano pierwsze w dziejach Oskarów dwie nominacje dla aktorów afroamerykańskich w kategorii męskiej roli pierwszoplanowej. Otrzymali je: Will Smith za główną rolę w filmie "Ali" (o słynnym bokserze Muhamedzie Ali) i Denzel Washington za rolę trenera w "Dniu próby".

Jako niespodziankę ocenia się natomiast nominację dla Renee Zellweger grającą główną role w filmie "Dziennik Bridget Jones".

Ogłoszenie nagród nastąpi 24 marca w Kodak Theatre w Hollywood.

d2k6i5j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k6i5j