Usta Courteney Cox ważniejsze niż rola dla Davida Arquette

David Arquette odrzucił jedną z głównych ról w filmie "Krzyk", aby móc pocałować swoją obecną żonę, Courteney Cox.

Usta Courteney Cox ważniejsze niż rola dla Davida Arquette
Źródło zdjęć: © megafon.pl

25.03.2010 13:33

Aktor zdradził, że twórcy horroru proponowali mu z początku rolę Billy'ego, jednak on z bardzo konkretnych powodów zdecydował się na postać Deweya.

- Miałem zagrać Billy'ego - opowiada Arquette. - Ta rola ostatecznie przypadła Skeetowi Ulrichowi. Ja upierałem się przy Deweyu. Producenci dziwili się i mówili: "Przecież ta rola nic nie znaczy, co ty bredzisz?", na co ja odpowiedziałem: "Jako Dewey będę mógł pocałować Courteney Cox. Chcę być Deweyem i koniec".

Pocałunek Arquette i Cox zaowocował romansem, a później małżeństwem. Para pobrała się przed dziesięcioma laty.

Już niedługo małżonkowie rozpoczną pracę nad czwartą częścią serii "Krzyk".

Zobacz także:

**[

ALE WPADKA! PIJANA NA PODIUM ]( http://film.wp.pl/mariah-carey-kompletnie-pijana-odbiera-nagrode-6025283748565633g ) * *[

DZIENNIKARKA UBLIŻYŁA NIEPEŁNOSPRAWNEJ ]( http://film.wp.pl/polsat-zaplaci-za-wyskoki-kazimiery-szczuki-6025283571462785g ) * *[

SŁYNNA POLKA NAGUSIEŃKO ]( http://film.wp.pl/pawlakowna-o-zlotym-sercu-6025283556319873g ) * *[

CICHOPEK ZATRUDNIŁA SOBOWTÓRA?! ]( http://aleseriale.pl/gid,5895,img,219267,fototemat.html ) **

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)