Vilmos Zsigmond nie żyje

Zdobywca Oscara i jeden z najbardziej wpływowych operatorów filmowych zmarł w Nowy Rok w wieku 85 lat. O śmierci artysty poinformował z opóźnieniem jego współpracownik.

Vilmos Zsigmond urodził się na Węgrzech w 1930 roku. Razem z Laszlo Kovacsem uczył się zawodu operatora w szkole filmowej w Budapeszcie. W czasach studenckich nakręcili obraz dokumentujący rewolucję węgierską z 1956 roku. Ostatecznie radziecka agresja spowodowała, że Zsigmond uciekł do Stanów Zjednoczonych i w 1962 roku stał się obywatelem tego kraju.

Vilmos Zsigmond nie żyje
Źródło zdjęć: © AFP

04.01.2016 09:22

Do najważniejszych osiągnięć Zsigmonda zaliczają się takie obrazy jak “Bliskie spotkania trzeciego stopnia”, za który otrzymał Oscara w 1978 roku (najlepsze zdjęcia), a także nominowane do nagrody Akademii “Łowca jeleni”, “Rzeka” i “Czarna Dalia”. W 2003 roku Międzynarodowa Gildia Operatorów Filmowych uznała go za jednego z najbardziej wpływowych zdjęciowców w historii.

(zdj. AFP)

Zsigmond był aktywny do końca swoich dni, pracując ostatnio przy filmie “Bolden!”, który trafił do kin w listopadzie zeszłego roku. Yuri Neyman, operator i partner biznesowy Zsigmonda poinformował, że filmowiec zmarł 1 stycznia 2016 roku w Big Sur, w Kaliforni.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)