"Aktor nie może za dużo myśleć”
Obecnie Dafoe grywa w kilku filmach rocznie - za "The Florida Project" aktor otrzymał nominację do Oscara za rolę drugoplanową.
Cieszy się, że krytycy doceniają jego grę, zwłaszcza że nie ma aktorskiego doświadczenia - uczył się tylko w praktyce, najpierw bawiąc rodzeństwo, a później występując na scenie. Dyskusje o aktorskich technikach uważa za zupełnie chybione.
- Śmieszą mnie takie rozmowy - mówił w "Gazecie Wyborczej". - Metoda? Stanisławski potrafił pięknie pisać, ale cały czas nie mam pojęcia, o co mu tak naprawdę chodziło. Za każdym razem swoją metodę robisz na nowo. Aktor nie może za dużo myśleć. Ma realizować zadania - ciałem.