Wirus zaatakował Jessikę Simpson
Jessica Simpson trafiła do szpitala w Chicago.
Do największego miasta stanu Illinois piosenkarka i aktorka przyjechała, by nagrać występ do show Oprah Winfrey. Podczas pobytu w Chicago artystkę zaatakował jakiś wirus, co objawiło się w gwałtownymi bólami brzucha i odwodnieniem. Z tego powodu Simpson zgłosiła się do szpitala. Jej rzecznik poinformował, że amerykańska gwiazda już czuje się lepiej.