Wina prawodawcy
Dziennik Gazeta Prawna zwrócił się z tym pytaniem do rzeczniczki KRRiT. Katarzyna Twardowska przyznała wprost, że Rada nie ma kompetencji, aby wymierzać kary za zbyt obszerne bloki reklamowe, choć nie ulega wątpliwości, że sprawa wymaga regulacji.
Głos w sprawie zabrał również Piotr Łaboń, adwokat w kancelarii Nowakowski i Wspólnicy.
- Niewątpliwie najprostszym rozwiązaniem, ułatwiającym walkę z przypadkami rażącego wydłużenia bloków reklamowych przed seansami kinowymi, byłoby uregulowanie prawne, pozwalające w łatwiejszy sposób uznać takie działania za bezprawne.
Twardowska również sugeruje, że w wachlarz kompetencji, które pozwalałyby egzekwować przepisy, mógłby być wyposażony np. Instytut Sztuki Filmowej.