Miejsce 1 - najgorszy film 2013 roku
Patryk Vega, niegdyś autor bardzo dobrego „Pitbulla”, od niedawna bardziej znany jako autor kompromitującego „Ciacha”, bezskutecznie próbuje podnieść się z kolan.
„Last Minute”, jego najnowszy film, pierwotnie nazwano „Klątwą faraona”, ale tytuł szybko zmieniono – najpewniej po to, by nie kojarzył się z niesławną kompromitacją Marka Piestraka „Klątwą doliny węży”. Oryginalny tytuł stanowi tu zresztą właściwy trop, bo familijno-przygodowa komedia Vegi może się pochwalić podobną jakością wykonania. Sklecona na kolanie, kompromitująca pod względem formalnym, szowinistyczna i pseudo-prorodzinna w wymowie stanowi zabójcze dla naszych kubków smakowych połączenie.
Autor: Piotr Pluciński
(pp/mn)