Za dużo przyjaciół Daniela Radcliffe'a

Daniel Radcliffe, znany jako Harry Potter z ekranizacji serii książek o chłopcu-czarodzieju, twierdzi, że sława przysparza mu sporo kłopotów.

Za dużo przyjaciół Daniela Radcliffe'a

24.10.2006 11:43

Młody aktor boryka się z nadmierną liczbą nieszczerych przyjaciół.

- To zawsze było trudne, ale mam niezły instynkt do ludzi - mówi 17-letni Radcliffe w nowym wydaniu Newsweeka o dziewczynach, które chcą z nim randkować tylko dlatego, że jest sławny.
- Zwykle ludzie, którzy oszukują mnie mówią: "Nie jestem twoim przyjacielem, tylko dlatego, że jesteś Harrym Potterem." Tyle że jeśli taka jest prawda, po co w ogóle coś mówić?

Obecnie Radcliffe zajmuje się 5 częścią serii, "Harry Potter i Zakon Feniksa", ale w lecie pojawi się na londyńskiej scenie w sztuce Petera Shaffera "Equus". Gwiazdor wcieli się w postać Alana Stranga. W jednej ze scen bohater symuluje akt płciowy siedząc nago na koniu.

- Chcę, żeby ludzie zaczęli na mnie patrzeć inaczej - dodaje aktor.
- To bardzo trudna sztuka, więc jeśli dobrze wypadnę ludzie pomyślą: "Może on jednak potrafi coś poza Potterem". DANIEL RADCLIFFE W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)