Aktor, który od października zeszłego roku może legalnie spożywać alkohol w rodzinnym kraju, woli koncentrować się na pracy, niż na rozrywkach i zabawie.
- Jest czas na świętowanie, ale nie można dopuścić do sytuacji, w której imprezy zaczynają odwracać uwagę od rzeczy ważnych - tłumaczy Efron. - Im swobodniejszy masz dostęp do alkoholu, tym trudniej jest pozostać skoncentrowanym na priorytetach. Nie chcę stać się kolejną ofiarą nałogu. Przede mną było już wielu takich i nie zamierzam powtarzać ich błędów. Jestem zdania, że tak naprawdę buntujesz się, gdy odnosisz sukcesy.
Zaca Efrona będziemy mogli podziwiać od 8 maja 2009 roku w komedii "17 Again".