Gwiazdy na ekranie
Na ekranie pojawia się naturalnie plejada gwiazd, choć byli i tacy aktorzy, którzy nie omieszkali odmówić Spielbergowi. Tytułową rolę odrzucił chociażby Edward Norton - zastąpiono go więc Mattem Damonem, który był świeżo po sukcesie "Buntownika z wyboru". Jako głównego bohatera, kapitana Johna Millera, producenci widzieli Harrisona Forda lub Mela Gibsona, ostatecznie angaż powędrował jednak do Toma Hanksa (i przyniósł mu kolejną już nominację do Oscara).
W filmie pojawił się też stawiający dopiero pierwsze kroki w branży Vin Diesel - Spielberg był tak zachwycony wyreżyserowanym przez niego krótkometrażowym "Multi-Facial", że zaproponował aktorowi wolę szeregowca Caparzo.