Szybko postawił granice
Reżyser przedstawił aktorce, jak to wszystko widzi. Poinformował ją, że nie zamierza zostawiać żony. Mrozowska zgodziła się na taki układ. Wiedziała, że będzie tą drugą kobietą w życiu mężczyzny, którego kochała.
Para powitała na świecie synka Andrzeja w 1955 r. Zofia łudziła się, że to wydarzenie coś zmieni, że może jednak Erwin zmieni zdanie. Tak się jednak nie stało. Spędzał z chłopcem dużo czasu, ale nie zamieszkał z kochanką. Codziennie odwiedzał syna, a czasem zostawał na noc.