Franciszek Pieczka: Aktor nie straci jednak pracy? Jest szansa!
Dyrektor zmienił zdanie?
Wygląda na to, że fala niezadowolenia, która przetoczyła się kilka dni temu przez nasze media (więcej tutaj), uzmysłowiła nowemu dyrektorowi Teatru Powszechnego, że zmiany kadrowe, jakie chce wprowadzić w swojej placówce, mogą mu odbić się czkawką.
Wygląda na to, że fala niezadowolenia, która przetoczyła się kilka dni temu przez polskie media (więcej tutaj)
, uzmysłowiła nowemu dyrektorowi Teatru Powszechnego, że zmiany kadrowe, jakie chce wprowadzić w swojej placówce, mogą mu odbić się czkawką.
Przypomnijmy – kilka dni temu Super Express zaalarmował, że Paweł Łysak, który niedawno objął stanowisko zarządzającego placówką, nosi się z zamiarem uszczuplenia składu osobowego aktorów występujących na deskach Powszechnego.
Wśród „nominowanych” do opuszczenia teatru znaleźli się nestorzy polskiego aktorstwa i filary zespołu – Franciszek Pieczka, Kazimierz Kaczor i Joanna Żółkowska. Zapowiedź zmian kadrowych tabloid nazwał czystką. Jednak wygląda na to, że do nich nie dojdzie, a przynajmniej jeszcze nie teraz.