Trwa ładowanie...

Prawie przebił "Znachora". Nowy polski przebój oczarował świat

Kilka dni temu informowaliśmy, że polska komedia "Nic na siłę" podczas wielkanocnych świąt stała się najpopularniejszym tytułem Netfliksa w Polsce i w kilku innych krajach. Dziś poznaliśmy szczegółowe wyniki oglądalności rodzimej produkcji. Są imponujące.

"Nic na siłę""Nic na siłę"Źródło: Materiały prasowe
d1ijhv0
d1ijhv0

"Nic na siłę" to historia Oliwii (Anna Szymańczyk), która jest szefową kuchni w jednej z wrocławskich restauracji. Zwabiona podstępem wraca do rodzinnego Podlasia. Nie przepada za wsią. Dlatego ma nadzieję na szybki powrót do miasta. Jednak sprytna babcia (Anna Seniuk) krzyżuje jej plany. Co więcej, Oliwia poznaje przystojnego rolnika (Mateusz Janicki). Zakochują się w sobie, ale wkrótce okazuje się, że mężczyzna nie był z nią we wszystkim szczery.

Wiadomo, że od romantycznej komedii nie można zbyt wiele wymagać. A widząc, jaką popularnością cieszy się w Polsce i na świecie "Nic na siłę", można nawet stwierdzić, że nic nie trzeba wymagać. Fabuła jest okropnie banalna i przewidywalna, posklejana z zużytych klisz. Żarty, podobnie jak podlaska gwara, boleśnie naciągane. Jest swojsko, przaśnie (niech już będzie), a przy tym strasznie nudno. Tak uważają przynajmniej filmowi krytycy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nic na siłę | Oficjalny zwiastun | Netflix

Tymczasem popularność "Nic na siłę" na świecie jest bardzo duża. Podczas świątecznego weekendu polską produkcję obejrzało aż 9,5 mln widzów. Pośród filmów nieanglojęzycznych lepszy wynik w tym tygodniu osiągnął tylko francuski przebój "Cena strachu" (11 mln widzów). Dodajmy również, że "Nic na siłę" osiągnął na starcie rezultat na poziomie najdroższej serialowej produkcji Netfliksa "Problem trzech ciał"!

Prawie tak popularny, jak "Znachor"

Już teraz można powiedzieć, że "Nic na siłę" stał się jednym z największych polskich przebojów Netfliksa. "Znachor", który w październiku ubiegłego roku cieszył się rekordową oglądalnością, podczas premierowego weekendu zgromadził przed ekranami 11,9 mln widzów, a w kolejnych dniach – między innymi dzięki dobrym recenzjom – potrafił utrzymywać widownię na wysokim poziomie.

Szkoda, że oprócz świetnych wyników oglądalności, polską produkcję trudno za coś pochwalić. Są jeszcze malownicze lasy i łąki Podlasia. Tyle wystarczy, by odnieść komercyjny sukces na platformie Netfliksa.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1ijhv0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1ijhv0