Andrzej Łapicki. Urodziny na scenie
[
]( http://www.efakt.pl )
W Święto Niepodległości swe 85. urodziny obchodził wielki polski aktor teatralny i filmowy, Andrzej Łapicki. Urodził się 11 listopada 1924 r. w Rydze.
To były niezapomniane urodziny. Andrzej Łapicki skończył 85 lat. Jubileusz świętował na deskach Teatru Narodowego w Warszawie, grając hrabiego Matwieja w sztuce "Iwanow". Poszło mu znakomicie. Występ jubilata zakończyły owacje na stojąco.
Wzruszony i szczęśliwy Andrzej Łapicki stał skromnie na scenie z kwiatami, w otoczeniu młodszych kolegów, jak choćby Danuty Stenki, Grażyny Szapołowskiej czy Janusza Gajosa. -- Dyrektor Englert nie tak dawno odnalazł mnie wśród odpadków, nieco odkurzył i pozwolił wrócić na scenę. Janku, dziekuję! -- skomentował swój występ, po czym podziękował swojej córce Zuzannie, która - jak stwierdził - jest teraz głową rodziny i po raz pierwszy oficjalnie przedstawił publicznie młodziutką żonę, Kamilę (25 l.) która specjalnie na tę okazję wdziała seksowną króciutką spódniczkę.
Podczas owacji na stojąco dyrektor teatru, Jan Englert, złożył Jubilatowi życzenia, dodając: - Nie będę mówił, które to urodziny, bo masz tyle lat, co wszyscy tutaj!
Fakt jako jedyny został zaproszony na bankiet za kulisami Teatru Narodowego w Warszawie. Jubilat przyjął od nas życzenia i bukiet kwiatów. -- Bardzo dziękuję, że o mnie pamiętaliście -- powiedział nam Łapicki.
A potem życzeniom nie było końca. Jubilata obcałowywali między innymi Ewa Wiśniewska (67 l.), Jan Englert (66 l.), Danuta Stenka (48 l.), Grażyna Szapołowska (56 l.) i Janusz Gajos (70 l.). Nie zabrakło też tortu, który aktor kroił ze swoją żoną.
Polecamy w wydaniu internetowym efakt.pl: