3z5
Delikatna uroda
Nardelli zwracał na siebie uwagę delikatną, chłopięcą urodą. Koledzy i najbliżsi wspominali go jako kruchego, wręcz eterycznego chłopca, którego rozsadzała energia.
Dorobek Andrzeja Nardellego zamyka się w kilku występach filmowych, telewizyjnych oraz teatralnych. Na ekranie zadebiutował w 1969 roku w "Szkicach warszawskich", nowelowym filmie Henryka Kluby. Rok później mignął na planie jednego z odcinków popularnego serialu "Przygody psa Cywila" oraz pojawił się w zabawnym epizodzie w kultowym "Nie lubię poniedziałku".
W 1972 roku aktor wziął udział w zdjęciach do widowiska telewizyjnego "Jest czy się śni”, gdzie wraz z Magdą Umer wykonał kilka nastrojowych piosenek.