Seksowna matka Polka
Śmiała się, kiedy słyszała, że nazywa się ją "seksbombą i matką Polką w jednym", ale nie da się ukryć, że ta charakterystyka była strzałem w dziesiątkę. Przybylska idealnie łączyła te dwie role - jednak podkreślała, że ogromna w tym zasługa Bieniuka.
- Może to takie banalne, ale my się z Jarkiem na wskroś uwielbiamy, a przy tym to mój prawdziwy kumpel - opowiadała w "Vivie!". - Wieczorem, gdy dzieciaki już śpią, rozmawiamy sobie: "No i co, Misiu-Pysiu. Jak było na treningu?". A kłócimy się jak klasyczne rodzeństwo. [...] Nawet jeżeli gdzieś tam się potkniemy, nie możemy bez siebie żyć. Jarek mnie kocha ponad wszystko i uwielbia ten obiad podany pod nos, kiedy wraca, a po obiedzie kawę z pianką.