Anne Hathaway planuje ślub
Anne Hathaway wie już, kogo zaprosi na własny ślub.
Aktorka, która nie ma nawet chłopaka, sporządziła już listę potencjalnych druhen.
- Na pewno Kate Hudson, to najbardziej olśniewająca druhna, jaką można sobie wymarzyć - zdradziła Hathaway. - Myślę też o Meryl Streep. Na pewno wzniosłaby wspaniały toast. Tak naprawdę moją najlepszą przyjaciółką jest Emily Blunt, ale ona za dużo o mnie wie!
Gwiazda wyznała także, że na każdej pierwszej randce chorobliwie się denerwuje.
- Kiedyś poszłam z jakimś mężczyzną na pierwszą randkę do restauracji, byłam bardzo zdenerwowana - wspomina Hathaway. - Skrzyżowałam nogi pod stołem i cały czas się na nich opierałam, a kiedy chciałam pójść do łazienki, okazało się, że jedna noga mi zdrętwiała, więc gdy wstałam, przewróciłam się na stolik obok.
Próbowałam wstać, mój towarzysz pytał: "Czy nic ci nie jest?", a ja wmawiałam sobie, że w jakiś sposób nie widział tego, co się stało. Jednak najgorsze dopiero nadeszło. Musiałam iść do łazienki ze ścierpniętą nogą, więc właściwie ją za sobą ciągnęłam, jak kaleka.
Anne Hathaway będziemy mogli oglądać od 6 lutego 2009 roku w komedii "Ślubne wojny".