Beyoncé Knowles straciła zainteresowanie karierą gwiazdy pop.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
Piosenkarka i aktorka skłania się coraz bardziej ku występom w filmach, ma bowiem poczucie, że wizerunek ponętnej wokalistki przestaje jej wystarczać.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
- Skończyłam z byciem gwiazdą pop - zapewnia Knowles na łamach pisma "Marie Claire". - Nie chcę być gorącą laską.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
- Chce być ikoną. Mam poczucie, że wiele osiągnęłam. Czuję, że darzy się mnie dużym szacunkiem, co ma znacznie większą wartość, niż jakakolwiek nagroda czy ilość sprzedanych płyt.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
- Pewnego dnia przychodzi chwila, kiedy bycie gwiazdką to za mało.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
Beyoncé opowiada również o odczuciach, które ma podczas występów na żywo. W czasie koncertów artystka "wciela się" w postać, którą nazywa Sashą.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
Sceniczne alter ego pozwala gwieździe pokonywać własne ograniczenia.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
- Mam pozacielesne doznania - zdradza Knowles. - Jeśli skaleczę się w nogę lub upadnę, nawet tego nie czuję.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
Niczego się nie boję, tracę nawet świadomość własnego ciała i twarzy.
Zobacz także:
Beyoncé Knowles
Beyoncé Knowles pracuje obecnie na planie filmu "Cadillac Records", w którym wciela się w postać Etty James.
Zobacz także: