Historia oparta na faktach, ale wcale nie podkreślająca sedna zaistniałych wydarzeń. Tytułowa afera w policji Los Angeles jest tłem dla pokazania krótkiego fragmentu z życia pewnego stróża prawa. Jego skomplikowanej sytuacji prywatnej i zawodowej. Jego pragnień i samotności. *Woody Harrelson wyciągnął wszystko, co najlepsze z beznadziejnego życia Dave'a Browna.*
"Rampart" przenosi widza do Los Angeles z końca ubiegłego wieku, kiedy lokalna policja znalazła się na celowniku obrońców praw człowieka i przeciwników brutalnych zachowań stróżów prawa. Główny bohater odgrywa w całej aferze niebagatelną rolę, bo jego interwencja (dotkliwe pobicie kierowcy, który wjechał w radiowóz Browna, a następnie próbował uciec) była początkiem afery. Całe zdarzenie nagrał jeden ze świadków, więc w obliczu rosnącego zainteresowania ze strony mediów policja nie mogła tej sprawy zamieść pod dywan. Jak to było robione wcześniej.
Dave Brown do tego feralnego zdarzenia sam ustalał reguły. Zarówno w życiu zawodowym, jak i prywatnym. Jednak kiedy zaczynamy go poznawać, okazuje się, że doświadczony glina i weteran wojny w Wietnamie na długo przed tym pobiciem stopniowo tracił panowanie nad własnym życiem. Mężczyzna po pięćdziesiątce mieszka z dwiema byłymi żonami (siostrami), z każdą z nich ma córkę i za wszelką cenę stara się zachować pozory normalnych i zdrowych relacji. I widać, że przez lata w jakimś stopniu mu się to udaje. Każdego dnia wraca na obiad, próbuje przekonać do siebie młodszą córkę, a wieczorami wychodzi do lokalnego baru w poszukiwaniu przygody na jedną noc. Taka "idylla" prawdopodobnie trwałaby nadal, gdyby przypadkowy przechodzień (a może celowo zaaranżowano ten wypadek?) nie nagrał prawdziwego oblicza lokalnego policjanta na służbie.
Reżyser Oren Moverman nie skupiał się na politycznych zagraniach, spiskach i sednie całej afery w lokalnej policji. W samym środku znajduje się Dave Brown, który faktycznie mierzy się z kolejnymi przeciwnościami losu i sam odkrywa kolejne fragmenty układanki. Jednak najważniejsze jest zagubienie tego człowieka. Brownowi zależy na wzbudzaniu respektu i strachu na ulicy, wyznaczaniu własnych zasad w domu i w pracy, a jednocześnie ciągle poszukuje akceptacji i zrozumienia. Miota się w swoich problemach i szuka ukojenia w seksualnych przygodach. Długie i spokojne ujęcia z przejmującą ciszą lub prostymi dialogami świetnie podkreślają nastrój ciągłej samotności tego człowieka. W którymś momencie wszystko zaczęło się sypać, a Dave Brown dalej brnął, nie dopuszczając do siebie myśli, że coś zakończy się nie po jego myśli. Mylił się.
Wydanie DVD oferuje dźwięk w systemie Dolby Digital 5.1 z polskim lektorem lub napisami. Oprócz standardowych zwiastunów i zapowiedzi innych filmów, na płycie nie znajdziemy żadnych dodatkowych materiałów.