Dzieło jedyne w swoim rodzaju
„Bitwa pod Wiedniem” to dzieło jedyne w swoim rodzaju – dumne, przewrotne i celowo traktujące historię z taką swobodą, jak nieco mniej udane „Bękarty wojny” Tarantino.
Włoski twórca Renzo Martinelli oddał w ten sposób hołd nie tylko Polakom, którzy ocalili Europę przed islamskim najeźdźcą, ale także kinu samemu w sobie – rzucając mu nowe, niełatwe wyzwania, dowiódł, że zabawa formą, treścią i ideologią wciąż jest możliwa.
Pozostaje pytanie, czy „Bitwa…” będzie polskim kandydatem do Oscara?
Autorem recenzji jest Piotr Pluciński