Porażka Polaków. Nasz kandydat do Oskara bez prestiżowej nagrody
Mocno trzymaliśmy kciuki, ale niestety tym razem się nie udało. "Boże ciało" Jana Komasy nie zdobyło statuetki za najlepszy europejski film roku.
12.12.2020 | aktual.: 02.03.2022 20:23
Rozdanie Europejskich Nagród Filmowych to wydarzenie, które odbywa się co roku. Prestiżowe nagrody są odpowiednikiem amerykańskich Oscarów, a statuetki są przyznawane przez Europejską Akademię Filmową. To nie pierwszy raz, kiedy polska produkcja została nominowana do nagrody przyznawanej przez Europejską Akademię Filmową. W 1990 r. szansę na statuetkę miał film "Przesłuchanie" Ryszarda Bugajskiego, a w 2002 r. "Pianista" Romana Polańskiego. W 2018 r. Paweł Pawlikowski otrzymał nagrodę za "Zimną wojnę", a 30 lat wcześniej Krzysztof Kieślowski za "Krótki film o zabijaniu".
Zobacz także
"Boże ciało" bez nagrody podczas rozdania Europejskich Nagród Filmowych
"Boże ciało" konkurowało z "Berlin Alexanderplatz", "Martin Eden", "Malowanym ptakiem", "Na rauszu" i "Undine". Niestety produkcja nie zdobyła prestiżowej statuetki. Jurorzy przyznali ją Thomasowi Vinterbergowi za film "Na rauszu".
Szansę na nagrodę miał również sam Jan Komasa - reżyser został nominowany w kategorii "Najlepszy europejski reżyser roku". Jednak w tej kategorii wygrał Thomas Vinterberg za film "Another Round". Bartosz Bielenia, odtwórca głównej roli, był nominowany w kategorii "Najlepszy europejski aktor roku". Statuetka w tej kategorii powędrowała niestety do Madsa Mikkelsena. "Boże ciało" było również nominowane w kategorii "Najlepszy europejski film roku wg uniwersytetów", ale zwyciężył obraz Susanne Reginy Meures "Saudi Runaway".
"Boże ciało". O czym jest film Jana Komasy?
"Boże ciało" to produkcja, która została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Obraz przedstawia historię 20-letniego Daniela, który w trakcie pobytu w poprawczaku przeszedł duchową przemianę. Młodzieniec marzy, aby zostać księdzem. Po wyjściu na wolność udaje się do miejscowego kościoła, w którym zaprzyjaźnia się z proboszczem.
Zobacz także: Oscary 2020: Jan Komasa wspomina oscarową galę. Nie czuje rozczarowania. "Staraliśmy się dobrze bawić"