Bret Maverick chce powrócić
Mel Gibson wyraził zainteresowanie udziałem w kontynuacji komediowego westernu "Maverick".
Popularny aktor i reżyser chciałby zagrać w sequelu razem z 79-letnim obecnie Jamesem Garnerem. - Od jakiegoś czasu rozmawiamy o dalszych przygodach Breta Mavericka - przyznał Gibson. - Garner i ja chętnie znów spotkalibyśmy się na planie. Za pierwszym razem mieliśmy niezłą zabawę.
W filmie Richarda Donnera z 1994 roku wystąpili ponadto: Jodie Foster, James Coburn, Alfred Molina i Graham Greene.
Jednocześnie Gibson raz jeszcze zapewnił, że nie zamierza wracać do swoich postaci z serii obrazów "Mad Max" i "Zabójcza broń".
Ostatnie dzieło artysty to "Apocalypto" z 2006 roku.