Britney podgląda Brada Pitta
Popularna gwiazdka muzyki pop, Britney Spears (zdj. AFP), jest cała posiniaczona po tym, jak niewinny figiel zakończył się bolesnym upadkiem.
27.08.2002 02:00
20-letnia wokalistka wraz z koleżanką podjechały pod bramę hollywoodzkiej posiadłości Brada Pitta i Jennifer Aniston i Britney postanowiła wejść na dach samochodu, by zobaczyć co widać po drugiej stronie ogrodzenia. Pech chciał, że w momencie, gdy Britney łapała równowagę, brama nagle otwarła się i wyjechał samochód, z kierownicą którego siedział Brad Pitt we własnej osobie.
Nieszczęsna piosenkarka z wrażenia spadła na ziemię i czerwona ze wstydu czym prędzej odjechała z miejsca zdarzenia zanim ktokolwiek ją zauważył. Czułam się jak ostatni dureń - mówi Britney.