Odmowa Muńka
Lubaszenko bardzo chciał, by w filmie słychać było piosenkę zespołu T.Love „Chłopaki nie płaczą”.
Skontaktował się więc z Muńkiem Staszczykiem, prosząc o użyczenie utworu, ale muzyk zdecydowanie odmówił. Nie miał najlepszego zdania o polskich komediach i nie chciał, by jego piosenkę – która przez pewien czas była prawdziwym hitem – kojarzono z jakimś filmem.
Jak twierdzi Pazura, później Staszczyk ponoć pożałował swojej decyzji i pewnie teraz chętnie zmieniłby zdanie.