Clint Eastwood kawiorem dla Jamiego Culluma
Jamie Cullum chętnie zająłby się znów komponowaniem muzyki do filmów, obawia się jednak, że potencjalne projekty nie będą tak satysfakcjonujące, jak "Gran Torino" Clinta Eastwooda.
- Skończyło się nagrywaniem w jego domu, do filmu wyświetlanego na telewizorze plazmowym - wspomina Anglik. - Nie mogłem w to uwierzyć. W końcu to Clint Eastwood. Ten Clint Eastwood.
- Chciałbym jeszcze kiedyś pracować przy kinowej produkcji - dodaje artysta. - Ale po Eastwoodzie będzie ciężko. To, tak jakbyś na pierwszy dorosły posiłek zjadł kawior.
Za muzykę do "Gran Torino" Cullum otrzymał nominację do Złotego Globu. Obraz w Polsce można było oglądać w marcu 2007 roku.
Ostatni longplay wokalisty to "The Pursuit" z listopada 2009 roku.
Eastwood zakończył niedawno prace nad dramatem "Invictus", który do naszych kin trafi w lutym 2010 roku.