Conrad Hall najlepszym operatorem, Sobociński też

Amerykańskie Stowarzyszenie Operatorów Filmowych przyznało nagrodę za największe osiągnięcia operatorskie ubiegłego roku zmarłemu 4 stycznia Conradowi Hallowi (zdj. AFP) za zdjęcia do "Drogi do zatracenia". To już czwarta przyznana mu przez Stowarzyszenie nagroda. Wcześniejsze otrzymał za pracę przy filmach: "Przyjaciele" (1989), "Szachowe dzieciństwo"(1994) i "American Beauty" (2000).

Conrad Hall najlepszym operatorem, Sobociński też

18.02.2003 19:24

Nagrody, rozdawane w tym roku po raz 17, otrzymali także operatorzy telewizyjni. Byli wśród nich: Robert Primes (za zrealizowany dla stacji ABC film "MDs"), Michael Barrett (za serial "CSI Miami"), Jeffrey Jur (za zrealizowaną dla stacji kablowej Showtime biografię "Ostatnie wołanie").

Laur za osiągnięcia zyciowe otrzymał operator Bill Butler. Pracował on m.in. przy takich filmach jak: "Szczęki", "Grease" i "Ręka Boga".

Reżyser Norman Jewison otrzymał prestiżową nagrodę Board of Governors Award, jedyne wyróżnienie przyznawane przez Stowarzyszenie, którego laureatem nie może być operator. Jewison został nagrodzony za znaczący wpływ jaki wywarł na sztukę filmową. Przyjmując nagrodę powiedział: "Pierwszą osobą, do której się zwracam, gdy natrafiam na dobry scenariusz jest właśnie operator".

Stowarzyszenie uhonorowało także Witolda Sobocińskiego. Wyróżniono go nagrodą International Achievement Award.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)